sobota, 16 stycznia 2010

Trupic T4/T5

Trupic to prosty aparat na film 120, jego budowa opiera się głównie na pudełku od Iphona i pod to pudełko był od początku projektowany. Czemu akurat to pudełko ? Powodów jest kilka, przede wszystkim to, ze składa się z dwóch idealnie pasujących do siebie części, jest solidne porządnie wykonane, no i jest całe czarne i światłoszczelne. Co więcej, wymiary idealnie pasują pod średni format. Po włożeniu środkowej części pudełko wystarczy w dwóch miejscach zakleić taśmą, aby wewnętrzne pudełko nie wysunęło się z zewnętrznego, choć ostatnio nawet tego nie zrobiłem. Moim zdaniem ktoś to pudełko dobrze wymyślił.




Środek standardowo z pcw spienionego wyciętego na frezarce, ale można te części wyciąć też ręcznie. Projekt jest prosty - zawiera tylko to co najważniejsze, bez zbędnych fajerwerków, robiony pod dostępne grubości pcw. Górę i dół z kołnierzami trzymającymi rolki oraz dwie ścianki napinające film i jednocześnie kadrujące. Film przewija się tym co jest pod ręką przez otwór który odsłania rolkę zbiorczą. Otwór jest mniejszy od rolki, która ściśle do niego przylega, więc jeśli aparat jest dokładnie wykonany to światło tamtędy nie wpada. Dodatkowo z tyłu pudełka wycięty jest podgląd na numerację klatek 6x9 lub 6x6. Z tyłu pudełka od środka wklejony jest też kawałek pcw dociskający i wyrównujący powierzchnię filmu. 




Zrobiłem łącznie 4 takie aparaty, trzy 6x9 0.35/61 mm i jeden 6x6 0.3/45 mm. Są bardzo miłe w obsłudze, jedyne co bym poprawił to przewijanie filmu - otwór od góry jest zaklejony taśmą i jej odklejanie za każdym razem nie jest do końca najlepszym rozwiązaniem - ale zdecydowanie najprostszym do wykonania. Problemem jest też czasem to że rolki są różnej wysokości, są to bardzo małe różnice, ale jako że konstrukcja jest dokładnie pod wymiar to czasem może się to objawiać problemem z przewijaniem filmu bo rolki bardzo ciasno chodzą. Rozwiązać to można poprzez spiłowanie rolki z filmem jesli chodzi zbyt ciasno.







3 komentarze: